Mamy pustaki!!!
Pierwszy materiał na nasz domek już jest!
Przynajmniej widać na co wydaliśmy kase 

Wczoraj był transport, troche się kierowca namęczył z dojazdem, bo droga wąska a na zakręcie po obu stronach ogrodzenie
... samochód przejechał dosłownie na centymetry
... ale przejechał! (dobrze że wszyscy zawodowi kierowcy nie wyjachali za granicę ;)
Niestety bez szkód się nie obyło ... musielismy wyciąć kawałek ogrodzenia żeby można było rozłożyć podpory od samochodu /czy jak to sie tam zwie
/

... pustaki narazie zostały rozładowane koło domu rodziców ponieważ do naszej działki jeszcze nie dojedziemy. Transport trwał dwa dni. >>>> Teraz pozwolenie i budowa zjazdu ... to idzie na pierwszy plan!
Robimy małe kroczki, ale przynajmniej coś sie zaczyna dziać 




papierki załatwiamy od czerwca 2007. Najpierw nam powiedzieli ze nie ma takiej możliwości, żeby na naszej działce stanął dom poniewaz działka nie jest w planie zagospodarowania przestrzennego
... ale my strasznie uparci jesteśmy
złożyliśmy wniosek u wydanie warunków zabudowy i po wilekich perypetiach z urzędnikami 03.01.2008 r. złożylismy WNIOSEK O POZWOLENIE NA BUDOWĘ! Jak dobrze pójdzie, to pozwolenie będzie 30 stycznia
.
Komentarze