Na sygnale ..... ??? ;)
Zadzwoniłam dzisiaj do Gminy, żeby uzyskac wstepną informacje kiedy będziemy mogli zacząć budowę zjazdu. Pismo poszło w tamtym tygodniu i czekamy na odpowiedź. Niby to tylko formalność ... ale ... kto wie co im strzeli do głowy ;)
Więc zadzwoniłam i pytam pana ładnie o moje pismo, ile to potrwa bo chcę się umówić z Panem koparką a on mi na to - musi pani teraz poczekać, bo ostatnio wszystko robiłem dla pani "na sygnale" hehehe .... a to się okazało ze to nasz projektant Go tak ścigał i poganiał jak załatwiał papierki do pozwolenia na budowę
Ale dobra wiadomość ... pismo napisane, czeka na podpis wójta, a my możemy zaczynać kopanie zjazdu ... dostałam pozwolenie ustne
Więc teraz telefon do Pana koparki - tak wszyscy na niego mówią ... i jedziemy skoksem!
... kolejne pytanie: czy 70 zł za godzine to dobra cena? ...